No niestety to już przedostatnia kolejka zmagań 1 ligi Jadar Auto Playareny Chorzów. RS Chorzów straciło szansę na podium, a SKRR Impet będzie liczył na dogonienie Dzikich Knurów w ostatniej kolejce. Ostatnia kolejka wyłoni nam ekipę, która zamknie ligową tabelę.
RS Chorzów – Maciejkowice
Martwi mnie dyspozycja zawodników RS Chorzów w końcówce sezonu. Niewiele zabrakło by powalczyć w tym sezonie o medal. Jednak walkower z Impetem i remis z Maciejkowicami wszystko zmienił. Do przerwy „Maćki” prowadziły 3:2. To bardzo zgrana ekipa co doskonale widać po strzelcach goli. Może jakby nie zabrakło Pawła Tkocza, to udałoby im się ten mecz wygrać. Na gwiazdkę MVP w tym meczu zasłużył Damian Taborski – strzelec 2 goli i zdobywca 2 asyst. Czas na dobrze przepracowane okienko transferowe w wykonaniu obu ekip i mam nadzieję, że dostarczą nam mnóstwo emocji.
FC ŁBS – Beuthen 09
Czy to last dance ekipy Beuthen 09? No mam szczerą nadzieję, że nie. Panowie od września zapraszam na jubileuszowy 15. sezon w rozgrywkach Playarena. Co do spotkania to zawodnicy z Bytomia pojawili się na meczu w bardzo szerokim zestawieniu co przyczyniło się do zwycięstwa. Kolejne świetne spotkanie Pawła Bajona i Tomasza Zająca. FC ŁBS napsuło w tym meczu sporo krwi „Bojtenom”, a na uwagę na pewno zasługują trzy bramki Radosława Walusa, brawo! Za tydzień dajcie z siebie wszystko!
FC Land of Fire – SKRR Impet Sosnowiec
Zdecydowanie lubię jak mecz kolejki przynosi takie ogromne emocje. SKRR Impet po pierwszej połowie miał już zwycięstwo w garści prowadząc 5:1. Jednak w drugiej części meczu FC Land of Fire udowodnili, że zasługują na złoty medal. Piotrka Makowskiego zastąpił Mateusz Górka i swoim doświadczeniem pomógł pozostałym zawodnikom. W Impecie oczywiście szalał Sebastian Turek, który zdobył hattricka. Obie ekipy zapowiadają, że na turniej 3 Rogi Karny jadą walczyć o najwyższe cele. Już z tego miejsca trzymam kciuki!
Dzikie Knury – Oberszpilers
No nie ukrywam, że faworyt tego meczu był jeden. Doskonała jednak pierwsza połowa Oberszpilersów, pozwoliła im prowadzić do przerwy 2:1. Duża w tym zasługa Artura Barańskiego, który wyczyniał w bramce cuda! W drugiej połowie jednak podopieczni Michała Kowalczyka dopięli swego i wygrali ten mecz 5:2. Kapitana jednak zabrakło z powodu problemów zdrowotnych. Bramki zdobywali Jakub Kowalczyk, Maciek Buba i Taład. Gratulacje awansu do Ekstraligi Panowie!
Bismarckhütte – Golden Six
Bardzo pewne zwycięstwo Bismarckhütte. Mimo wyniku to mecz dostarczył mnóstwo sportowych emocji. Tym razem Bartosz Spodzieja wszedł między słupki, a jego rolę na pivocie przejęli inny zawodnicy. Kolejny raz świetnie zagrał Mateusz Gnielka, który zdobył jednego gola i zanotował cztery asysty. Danielowski zdobył dwa gole, a Twardenga dwa. W ekipie Marcina Tomali, każdą z bramek zdobył ktoś inny, brawo! Kolejny raz wspomnę o tym złym początku sezonu, co by było gdyby…